W tym artykule chciałem pokazać możliwość przerobienia zwykłego domofonu na wersję "smart" . W cyfrowych domofonach z punktu widzenia automatyzacji pewną trudnością jest to, że należy najpierw podnieść słuchawkę, aby móc otworzyć drzwi do klatki wejściowej. Moje pierwsze wersje takich przeróbek oparte były na przekaźnikach, które symulowały podniesienie słuchawki i naciśnięcie przycisku otwarcia rygla drzwi. Podszedłem do tematu na nowo. Odkurzyłem oscyloskop i wykonałem analizę protokołu komunikacyjnego między kasetą domofonu a unifonem w mieszkaniu. W efekcie zaprojektowałem niewielki układ, który podpinamy kilkoma przewodami do naszej słuchawki. Nie ma już potrzeby stosowania przekaźników w celu symulowania osoby odbierającej.